28.02.2011

میری پرانی تصویر میں سے ایک -surprise Asim:)

Mija  czas..ale i tak wszystko kręci się w koło.      

                                                                             

22.02.2011

melduję wykonanie zadania:)

...a tak ,krótka była ta podróż ale za to treściwa,czym zaowocowała to już jutro bo dziś po koncercie padam z nóg
kilka zdjęc z Odessy poniżej...

...a tak ,krótka była ta podróż ale za to treściwa,czym zaowocowała to już jutro bo dziś po koncercie padam z nóg
kilka zdjęc z Odessy poniżej...a to ściany hostelu w Odessie wyklejone francuską gazetą Le Monde przez australijczyka Adama ,który ma dziewczynę Polkę ,która mieszka na razie w Anglii .Adam bardzo milo wspomina pobyt w Zabrzu skąd pochodzi jego narzeczona i mieszkanie z rodzicami i ich nieznajomośc angielskiego i jego brak znajomości polskiego..jedyne co umie i pamięta to Adam obiad:):):)ogólnie masło maślane:):)ale fajna meta na pobyt w Odessie i fajny facet:)

                                                           duże lustra w hostelu Tui Front Page
...dawno mnie żadna ksiązka tak nie wciągneła..a to rysunki własnej roboty:),może tak gdzies statkiem w jakis rejs by wypłynąć...

20.02.2011

Black hole sun won't you come and wash away the rain....


KISZYNIEW
Marudzę ,tak mówi mój wspoltowarzysz podroży,to prawda marudzę i bede marudziala do poty do póki stad nie wyjedziemy...sama Moldawia jest sredno ciewa wrecz bym zaryzykowała stwierdzenie ze to jeden z najbardziej depresyjnych krajow jakie widziałam.Strasznie zimno,strasznie biednie-ludzie tu sprzedają na targu wszystko ,zardzewiałe sroby,zardzewiałe gwoździe,stare lalki,stare ubrania wszystko jest tu biedne i stare. Architektury ogólnie rzecz ujmując brak,albo się cos wlasnie buduje albvo wlasnie sie burzy...zrobiłam jedno zdjęcie i to dlatego ze Remik mnie prosil ,nie dalam rady wyjac aparatu i pstrykac zdjec ...za biednie tu i ludzie się tego wstydzą?
Inaczej jest np.w Indiach gdzie ci wszyscy zebrajacy ludzie po ulicach,spiacy na ziemi i proszący o 1 rupie na miske ryzu sa jakos z tym "pogodzenie"tam tak po prostu się zyje i inaczej nie mozna.Tutaj oni odwracaja twarz ,nie chca byc widziani...tak jakby chcieli powiedzieć ,ze nie wstydza sie ale nie ma tu czym sie chwalic i robienie im zdjec zaklina ich trochę tak na zawsze w tym krajobrazie .A przeciez kazdy ma prawo wierzyc w to ze kiedys wszystko się zmieni...
Wszyscy nasi mieszkańcy mołdawskiego hostelu dzis wybyli do domu i jest spokój i cisza...jutro wyjezdzamy do domu bo trzeba zdazyc na koncert Naszynalow:)The National chciałam powiedzieć .no i do Leona tęskno:)
...acha zebym sobie nie zapomniała napisa o NadDniestrze inaczej Transdniestria(pamietaj Beata o wpisie):)


18.02.2011

Odessa...za zimno by szukac Adama

...tak bunt na pokładzie jak to powiedział Remik,ja wyjezdzac z Odessy nie chce a on jak na złość ciągnie mnie do tej Prisztiny czy Kisztiny:)o nie!:)...,latem musi być tu cudnie ,na pewno tu wrócimy,Odessa jest cala porośnięta wielkimi starymi drzewami,które latem muszą dawać  niesamowitym schronieniem przed upalem,pelno tu studentów z Francji,Indii...wiec jest bardzo kosmoplitycznie jesli chodzi o gromadkę w hostelu:)fajnie, szkoda tylko a moze i nie ze Polaków tu nie ma...
Schody w Odessie zaliczone ...drink o urokliwej nazwie Clouds zaliczony:)to akurat będzie mojá stalá tradycja w pub u Kapitana Morgana:)a zresztą to mój pierwszy extreme shot w życiu, pity przy dzwieku dzwonu z pokładu statku kapitana  ,podpalany ...panowie barmani byli lekko zaskoczeni bo najpierw zamowilam sobie herbatkę z rumem a potem tak niespodziewane ...ale co ja tu o drinkach bede pisala.

Jedyny Adam jakiego znalazłam tu na tej Odeskiej ziemi to Adam z Australii, kochana Gosiu obiecuję jak wrócę tu latem to znajdę naszego Adasia od Bakczysaraju.Obiecuje.


















Na targu....troszkę przypomina mi to podlaskie klimaty:)













17.02.2011

Odessa by night

Wieczór w Odessie miná szybko ...dzis rano okazuje sié ,ze zasypalo nas...10 cm sniegu a liczylam na wyzszá temeperature niz w Polsce:(...no cóz rekawiczki musze kupic i  jakás czapké
Hostel w ktorym nocujemy jest rewelacyjny ,prowadzi go australijczyk...musze zrobic kilka zdjec tego miejsca.










pisanie po tuttejszej klawiaturze doprowadza do szalu :)ide jescze spac w koncu jestem na wakcjach:)

12.02.2011

What a waste, I could've been your lover

Wczoraj było karaoke w duecie z pewną  10 -letnią jubilatką a dziś ledwo mnie słychać,a z mamą i tatą 10 -letniej jubilatki był napój lewiatanopodobny:) a dziś głowa jakas ciężka:)
Jula sto lat jeszcze raz:):) no to śpiewamy....


What a waste, I could've been your lover
What a waste, I could've been your friend
Perfect love is like a blossom that fades so quick
When it's blowing up a storm in May

Travel south until your skin turns, woman
Travel south until your skin turns brown
Put a language in your head and get on a train
And then come back to the one you love

[Norah:]
Yeah you're great, you're just part of this lifetime of dreaming
That extends to the heart of this long summer feeling
Quiet night, you see the tv's glowing
Quiet night, you hear the walls are awake

Being you I'm getting out of a party crowd
Can I see what's underneath your bed?
Can I stay until the milkman's working?
Can I stay until the coffee awakes?

[Together:]
Do you hate me in the light?
Did you get a fright?
When you looked across from where you lay

Yeah you're great, you're just part of this lifetime of dreaming
That extends to the heart of this long summer feeling
All the history of wars I invent in my head
Little Lou, Ugly Jack, Prophet John

All the history of wars I invent in my head
Little Lou, Ugly Jack, Prophet John

[Stuart:]
What a waste, I could've been your lover

[Norah:]
What a waste, I could've been your friend

9.02.2011

Biała piaskownica dla dorosłych

Kiedy skończy się ta zima?Tęskni mi się za ta okropnie kiczowatą ,sztucznie nawożoną,sztucznie   zasadzoną  palmami teneryfska plażą,za piaskiem w majtkach i słońcem.Wakacje przełożone o tydzień...:(


When will this winter be over? I miss it terribly, artificially fertilized artificially planted palm trees  beaches in Tenerife, the sand in the pants and the sun.
Vacations postponed by a week :(




















Teneryfa droga na Masca

8.02.2011

Valentine's Day











Going to a town...


Spotkania po latach sa naprawde magiczne w dodatku kiedy wspomina się tak niesamowite rzeczy.
Serdeczne pozdrowienia dla Sojki i Diany,ciagle nieustannie kochanych i takich samych:)
no i oczywiście Tośka.....Tosiek no powiedz co?ale co?:):)ściskam Was mocno!!!