30.01.2011

lista osobista

Momoko kontra Godzilla:)

ZNLAZŁ JĄ NIESPODZIANIE ,W DZIEŃ KIEDY SŁONCE CHYLIŁO SIE KU ZACHODZOWI
MOMOKO SIEDZAIAŁA SAMOTNIE WSPOMINAJĄC  DNI  KIEDY   WSZYSTKO  BYŁO  PROSTE  
I NAGLE COŚ SIE ZMIENIŁO...
ON WYCIĄGNAŁ PO NIĄ SWOJE ŁAPSKO,ZAPRAGNĄŁ DOTKNĄC JEJ..

MOMOKO NIE WIEDZIAŁA KIM JEST GODZILLA I JAKIE SA JEGO ZAMIARY,BYŁA PRZERAŻONA ...

ALE GODZILLA JUZ POSTANOWIŁ.MIAŁ WIELKI PLAN BY ZABRAĆ JĄ NA JAWYŻSZĄ GÓRĘ SWIATA  BO TAM BĘDA NA ZAWSZE RAZEM, SAMI..

ALE MOMOKO ODRZUCIŁA JEGO ZALOTY .     
 BŁAGAJĄC GO Z CAŁYCH SIŁ BY ZOSTAWIŁ JĄ W JEJ SKRZYNIANYM DOMU MODLIŁA SIĘ  CUD
JEDNAK ON JUZ POSTANOWIŁ....
                                                   


LECZ KIEDY ZOBACZYŁ JEJ SMUTNY WZORK    WPATZRONY   W ZACHODZĄCE  SŁOŃCE  TAK  JAK  GDYBY  OSTATNI  RAZ  BYŁO DANE JEJ WIDZIEĆ GORĄCĄ  GWIAZDĘ .. ZROZUMIAŁ WSZYSTKO I  ZMIENIŁ ZDANIE 
 ODSZEDŁ W SINĄ  DAL  KUCHNI  PRZY  UL.KONARSKIEGO......

 


NIGDY O NIEJ NIE ZAPOMNI,BEDZIĘ NA ZAWSZE W JEGO GODZILLOWYM SERCU


W rolach głównych wystepują:
mój kot :Leon jako Godzilla
moja lalka Momoko jako Momoko


cdn..:)
 

21.01.2011

little faith

Ciężkie dwa tygodnie w pracy...weekend na podlasiu czyli 1100 km w ciagu nie całych 3 dni polską koleją:)

I w piątek wieczorem trudno pozbierać mysli i się...
22 lutego grają w klubie Studio:)ja tam będę...a Ty?

16.01.2011

New York

I like there .. just spent several hours on the streets of this city enough to be captivated me so much, I'd venture to say that so I could live there





















Podoba mi sie tam..zaledwie kilkanascie godzin spędzonych na ulicach tego miasta wystarczyło by zauroczyc mnie na tyle mocno,że mogłabym zaryzykowac stwierdzenie ,że tak mogłabym tam żyć.

Poland Spring in New York









2.01.2011

nocne plażowanie..

I chyba to w Miami wspominam najmilej..nocne plażowanie z butelką dobrego wina w ręku,burzowe chmury ,które zbierały sie co noc nad oceanem i dawały przepiękne przedstawienie...Ostatni tydzien w Miami upływał nam na oglądaniu pogody i wyczekiwaniu uderzenia jednego z churaganów ,którego rosnąca siłę moglismy ogladac własnie nocami. Niestety?:) ani Lukas ani Matylda nie dotarły do nas...

1.01.2011

nocą w Miami


Policjanci z Miami:) na zakupach


...autobus do Aventura Mall,najwiekszej galeri handlowej w Miami i znowu zakupy:)
Ogólnie rzecz ujmując dostalismy jakiegos szfungla zakupowego ..ja szukałam Instaxa a Remik robił zakupy z serii kalesony 'ala ratownik z Miami x2 sztuki,recznik z Miami,koszulki z Miami,itp...potem i na mnie to przeszło i tez sobie kupiłam kalesony ala'ratownik z Miami w wersji damskiej i koszulki dla fathera i brothera oczywiście z Miami...jak juz nas zemdliło od tej amerykańskiej chinszczyzny pojechalismy do super ekskluzywnej galeri handlowej pobuszować po butikach i tam Remik dla mnie wypatrzył torebkę:);)