12.06.2011

Neverending story...SEMERU VOLCANO

nie chciałam iść go zobaczyć...mówiłam:nie mamy czasu,nie mamy ubrań,nie mamy na niego sił...ale kiedy zobaczyłam go ze zboczy wulkanu Bromo....śnił mi się kilka razy...kiedys wrócę i wejdę na niego ,zobaczę co ma mi do powiedzenie,zobaczę co ma mi do wymruczenia....bo wulkany mruczą,jak koty....


I did not want to go see him ... I said: we do not have the time, we do not have clothes, we do not force him ... but when I saw him from the slopes of the volcano Bromo .... I dreamed about him a few times ... once I get back and I wil l"get" at him, see what he want to say to me , .... cause volcanoes murmuring purr, like cats ....
meeting with Semeru is sitting somewhere deep inside of me ... I hope to see you

BROMO

BROMO

BROMO

The most beautfull volcano I ever see...BROMO...ok so let,s go..

snapshots

...last Christmas in may

Cały dzisiejszy dzień słucham światecznych piosenek... najwidoczniej mój zegar bilogiczny wchodzi w fazę świąt Bożego Narodzenie... ,nie wiem czy tylko ja tak mam?;)  
ta jest nie do przebicia.....:)
...o tak jedziemy sobie na podlasie do domu...tam jest zawsze dużo śniegu,uwielbiam

a jak juz dojedziemy to będa tam prezenty i św.Mikołak taki jak u tej pani...:)
no i jak tu nie wierzyć w świetego Mikołaja  jak sie słyszy takie piosenki i takiego faceta:)ciekawe czy Bruce na końcu tej piosenki dostał list od Mikołaja ...watpię:)