Kochana Moniu,
Remik wrócił wczoraj ok 23 i nie bardzo miałam jak zadzwonić ,żeby porozmawiać...dziś do 16 jestem w pracy ,potem pociąg do Rzeszowa i samolot do Barcelony na 24 będę na miejscu.Co Ci przywieść z Katalonii?...pisz na smasa:)całuję ,ściskam...zadzwonie w poniedziałek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz